środa, kwietnia 09, 2014

"PRZYGODY SHERLOCKA HOLMESA" ARTHUR CONAN DOYLE

Tytuł: Przygody Sherlocka Holmesa
Tytuł oryginału: The Adventures of Sherlock Holmes
Autor: Arthur Conan Doyle
Wydawnictwo: Algo
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 406
Moja ocena: 5.5/6

















"Przygody Sherlocka Holmesa" jest to zbiór dwunastu opowiadań, w których słynny detektyw Sherlock Holmes wraz ze swym przyjacielem doktorem Watsonem rozwiązują kolejne niewiarygodne i skomplikowane zagadki kryminalne. "Przygody Sherlocka Holmesa" nie jest książką imponujących rozmiarów, ani szczególnie wybitnym arcydziełem, ale stanowi klasykę gatunku. Zapewnia czytelnikowi dobrą rozrywkę i mile spędzony czas. Nie będę oryginalna stwierdzając, że "Przygody..." jest najlepszą książką Doyle o Sherlocku Holmesie zaraz po "Psie Baskerville'ów".

czwartek, kwietnia 03, 2014

"MAŁŻEŃSTWO WE TROJE" ERIC-EMMANUEL SCHMITT

Tytuł: Małżeństwo we troje
Tytuł oryginału: Les deux messieurs de Bruxelles
Autor: Eric-Emmanuel Schmitt
Wydawca: Znak
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 320
Moja ocena: 5/6
















"Była zrozpaczona, gdy opuścił ją tak nagle. Pozostawiona sama sobie, bezbronna. Nowy mężczyzna miał jej pomóc zapomnieć o przeszłości i otworzyć nowy rozdział.
Jedna dręcząca myśl o tym, kim był jej poprzedni mąż, nie dawała im jednak spokoju. To ona kładła się cieniem na całym ich wspólnym życiu.
Schmitt z właściwą sobie wnikliwością i finezją opowiada o głęboko ukrytych uczuciach, „niewidocznych znakach wodnych” odciskających się na naszych relacjach z najbliższymi".

Książka zatytułowana "Małżeństwo we troje" autorstwa francuskiego powieściopisarza Erica-Emmanuela Schmitta jest w rzeczywistości zbiorem opowiadań. Na książkę składa się pięć opowiadań zatytułowanych  kolejno:
  1. "Dwóch panów z Brukseli" - "Para mężczyzn wzoruje się oficjalnej parze: Eddym i Genevieve".
  2. "Pies" - "Doktor Heymann przeżyje apokalipsę tylko dzięki porozumieniu, jakie łączy go ze zwierzęciem".
  3. "Małżeństwo we troje" - "Duet Konstancja i Georg Nissenowie to w rzeczywistości bezcielesny tercet, w którym główne miejsce zajmuje Mozart.
  4. "Serce w popiele" - "Macierzyńskie uczucia Alby rozwijają się w stosunku do jej siostrzeńca, nie syna".
  5. "Dziecko upiór" - "Związek Severine i Benjamina umacnia się przez utratę dziecka; staje się on wyidealizowanym celem, ponieważ nie mógł być środkiem do celu".

wtorek, kwietnia 01, 2014

ZAPOWIEDZI KSIĄŻKOWE - KWIECIEŃ 2014

"Dżuma i cholera "
Patrick Deville
Wydawnictwo: Noir sur Blanc 

"31 maja 1940 roku. Z paryskiego lotniska startuje ostatni samolot Air France, pełen bogatych uchodźców. Przygląda im się, z lekką pogardą, pewien pan z siwą bródką. On jeden nigdzie nie ucieka. Bilet na ten lot zarezerwował już kilka miesięcy wcześniej. Wraca do Wietnamu, który od dawna jest jego prawdziwym domem.

            Ten starszy pan to bakteriolog Aleksander Yersin, uczeń Ludwika Pasteura. Urodził się w 1863 roku w kantonie Vaud w Szwajcarii, po śmierci ojca. Dorastał w Morges u boku matki ewangeliczki, która prowadziła pensjonat dla dobrze ułożonych panien („koczkodanów”, jak je nazywał). Żeby się uwolnić od tych „malarskich i literackich głupot” i poświęcić zgłębianiu wiedzy, wyjechał na studia do Marburga. Potem trafił do Instytutu Pasteura, gdzie między innymi prowadził badania nad toksyną błonicy. Marzyło mu się jednak coś więcej niż tylko praca naukowa. Wzorem był dla niego Livingstone, lekarz i odkrywca, zaginiony w Afryce, a później odnaleziony przez Stanleya. Taką Afryką Yersina staną się Indochiny, gdzie urządzi sobie coś na kształt małego królestwa, a w 1895 roku, podczas epidemii w Hongkongu, pierwszy wyizoluje bakterię dżumy i zbada jej właściwości. Wkrótce stworzy przeciw niej szczepionkę, którą zacznie wytwarzać na dużą skalę. Ale na bakteriologii jego zainteresowania się nie skończą…

            Dżuma i choleracałkowicie odbiega od kanonów tradycyjnej powieści biograficznej. Autor nie dba o chronologię. Epizody z długiego, barwnego życia Yersina, godne pióra Verne’a czy Conrada, raz po raz porównuje z przypadkami z krótkiego, awanturniczego żywota Artura Rimbauda. Spokojowi azjatyckiej egzystencji uczonego przeciwstawia polityczny chaos i barbarzyństwo XX-wiecznej Europy wstrząsanej wojnami i rewolucjami. Ta dwoistość znajduje odbicie w języku książki, który od zimnej sprawozdawczości przeskakuje nieoczekiwanie do fajerwerków prozy poetyckiej."