Przejdź do głównej zawartości

"Dziewczyny atomowe" Denise Kiernan

Tytuł: Dziewczyny atomowe
Tytuł oryginału: The Girls of Atomic City. The Untold Story of the Women Who Helped Win World War II
Autor: Denise Kiernan
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 440
Moja ocena: 5/6











W południowych Appalachach w stanie Tennessee, jesienią roku 1942, zaczęło powstawać w tajemnicy przed Światem i amerykańskim społeczeństwem miasto o nazwie Oak Ridge, w ramach Projektu Manhattan. Celem owego Projektu była budowa pierwszej w dziejach świata broni jądrowej.

Książka "Dziewczyny atomowe" autorstwa Denise Kiernan, amerykańskiej pisarki i dziennikarki opowiada o kulisach  całego tajnego przedsięwzięcia - Projekt Manhattan, o badaniach naukowych dotyczących rozszczepienia atomu, których wyniki wprowadziły świat w nową erę. Przede wszystkim Kiernan w książce w doskonały sposób połączyła historyczne fakty z losami i codziennym życiem kobiet w Oak Ridge, bo tak naprawdę to one są bohaterkami tej książki. Niewątpliwie stanowiły one ważną część Projektu i w dużej mierze przyczyniły się do budowy bomby atomowej, która 6 sierpnia 1945 roku została zrzucona na japońskie miasto Hiroszimę, a trzy dni później 9 sierpnia na Nagasaki i tym samym zakończyła się II wojna światowa.

Rzesze licznych, młodych kobiet, mężczyzn, a nawet i całych rodzin przybywały do Oak Ridge za pracą, a zachęcały do tego wysokie zarobki. W sumie w Oak Ridge pracowało 72 tysiące pracowników w szczytowej formie miasta. Wszystkich pracowników obowiązywał zakaz rozmawiania o wykonywanej pracy. Mieszkańcom miasta ciągle towarzyszyło aura tajemniczości i podejrzliwości. Ludzie bali się rozmawiać i słuchać, gdy ktoś opowiadał o swojej pracy, ale wszyscy starali się normalnie żyć i funkcjonować. Nikt nie wiedział czym tak naprawdę się zajmuje, przy czym pracuje, jedynie co ludziom powiedziano to to, że ich praca przyczyni się do zakończenia II wojny światowej, i to było ich główną motywacją. 

Przy Projekcie pracowało wiele młodych kobiet, pochodzących z różnych części Stanów Zjednoczonych. Autorka w książce opisała losy wielu z nich m. in.: Celi (Amerykanki polskiego pochodzenia), Collen, Dorothy, Toni, Virginii, Kattie, Rosemorie, być może tym, którzy książki nie czytali, imiona te niewiele mówią, ale są one warte wspomnienia. Kobiety przybywając do Oak Ridge, tak naprawdę nie wiedziały dokąd się udają. Powiedziano im jedynie, że mają wsiąść do takiego a takiego pociągu i wysiąść na takiej i takiej stacji, nic poza tym. Praca w takich warunkach (tajemniczość, niewiedza, zakaz rozmów o pracy, trudne warunki pracy i mieszkania) nie była łatwą i prostą. Wymagała od ludzi wielu wyrzeczeń i ofiar.

Książka "Dziewczyny atomowe" powstała, przede wszystkim na podstawie rozmów z byłymi pracownikami i mieszkańcami Oak Ridge, a w szczególności z kobietami, na podstawie zebranych przez pisarkę materiałów archiwalnych, oryginalnych tekstów i dokumentów. Podobało mi się w jaki sposób autorka przedstawiła całą historię. Udało jej się to w rzetelnej, ciekawej i skrupulatnej formie opisać. Z pewnością nie było to łatwe zadanie. Kiernan w książce nie osądza, nie oskarża i nie potępia nikogo, bo tak naprawdę trzeba przyznać, że wszyscy pracownicy Oak Ridge przyczynili się do powstania czegoś złego i okrutnego, co zabrało życie wielu niewinnych ludzi i okazało się brzemienne w skutkach. Po przeczytaniu tej lektury nasuwa się wiele ważnych pytań. 
 Świetna literatura faktu! Polecam!

Komentarze

  1. ta książka mnie raczej nie zainteresuje - niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam i nie spodziewałam się, że aż tak mnie zachwyci:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mnie zaciekawiłaś tą książką. Muszę koniecznie przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo o tej książce słyszałam, oczywiście mam w planach ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiele słyszałam o tym tytule, lubię taką literaturę, więc kiedyś na pewno w moje ręce wpadnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że same pozytywne rzeczy, bo jest warta przeczytania:))

      Usuń
  6. Mnie bardzo interesuje ta książka, dlatego na pewno ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Same pozytywne opinie, a że lubię literaturę faktu, to prędzej czy później po prostu muszę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to kawał dobrej literatury, myślę, że spodoba Ci się.

      Usuń
  8. O, i znowu widzę recenzję tej książki - i znowu pozytywna, i znowu mam ochotę ją kupić. ;) Niedługo zapewne ulegnę, pobiegnę do księgarni i zdobędę własny egzemplarz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, ostatnio głośno o tej książce, na blogach i w prasie, no i zbiera same pozytywne opinie, co mnie wcale nie dziwi.

      Usuń
  9. Kolejna pozytywna recenzja :) jadę do księgarni, oby jeszcze była bo został ostatni egzemplarz
    http://qltura.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ma takiej opcji, żebym tej książki nie przeczytała :D Pozostaje tylko pytanie, kiedy to zrobię... :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jestem ciekawa tej ksiazki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja takie byłam ciekawa póki nie przeczytałam. Będziesz zachwycona!

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)

Popularne posty z tego bloga

WARTE PRZECZYTANIA! CZYLI CIEKAWE ARTYKUŁY, INSPIRACJE I NIE TYLKO!

"Dziewczęta z Szanghaju" Lisa See

Tytuł: Dziewczęta z Szanghaju Autor: Lisa See Wydawnictwo: Świat Książki Rok wydania: 2010 Liczba stron: 365 Moja ocena: 5/6 Egzotyczna saga rodzinna, rozgrywająca się przez dwadzieścia lat (1937-57) w Szanghaju i Los Angeles. Historia dwóch chińskich sióstr, modelek, które wychodzą za dwóch braci, chińskich emigrantów z USA, i wyjeżdżają do Ameryki, uciekając przed koszmarem wojny chińsko-japońskiej. Podczas trwającej wiele miesięcy podróży do mężów do Ameryki, płoche dziewczęta stają się dorosłymi kobietami z bagażem przykrych doświadczeń. Do Los Angeles docierają ze swą największą tajemnicą związaną z córeczką jednej z nich. Siostry nie wiedzą, że także w ich nowej rodzinie każdy ma coś do ukrycia i nikt nie jest tym, za kogo się podaje...Pełna zwrotów i tajemnic akcja, wtopiona w wyjątkową panoramę dwóch kultur, Wschodu i Zachodu, opisanych z malowniczymi szczegółami. Dziewczęta z Szanghaju jest to barwna, wielowarstwowa, historyczna powieść autor

ZAPOWIEDZI KSIĄŻKOWE - LUTY 2019

1. "Dom Jętki" - James Hazel To znowu się dzieje. W lesie zostaje znalezione ciało mężczyzny z rozszarpaną klatką piersiową. Wszystkie dowody wskazują, że ofiara sama się okaleczyła, żeby uśmierzyć niewiarygodne cierpienia. Były detektyw Charlie Priest zostaje napadnięty we własnym domu przez mężczyznę, który twierdzi, że posiada poufne informacje na temat tajnego stowarzyszenia. Kiedy następnego dnia napastnik zostaje brutalnie zamordowany, Priest staje się głównym podejrzanym. Jedynym wyjściem na oczyszczenie z zarzutów jest rozwiązanie zagadki, która sięga dramatycznych wydarzeń z przeszłości. W miarę postępów śledztwa odnajduje połączenia z Domem Jętki - tajnym stowarzyszeniem, które zamierza wcielić w życie śmiertelny plan. Zaczyna się szaleńczy wyścig z czasem. Czy Priestowi uda się zatrzymać bieg historii i sprawić, by się nie powtórzyła?                                                               źródło opisu: www.wydawnictwofilia.pl