środa, marca 19, 2014

" DOLINA STRACHU" ARTHUR CONAN DOYLE

Tytuł: Dolina Strachu
Tytuł oryginału: The Valley of Fear
Autor: Arthur Conan Doyle
Wydawnictwo: Algo
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 244
Moja ocena: 5.5/6












W powieści kryminalnej "Dolina Strachu", kolejnej z serii, pióra Arthura Conana Doyle niezastąpiony i ekscentryczny detektyw Sherlock Holmes i Doktor Watson pomagają policji w rozwiązaniu zagadki morderstwa i wytropieniu sprawcy śmierci Douglasa z Birlstone Manor House.

Powieść podzielona jest na dwie logiczne części. W pierwszej części Holmes i Watson, chociaż ten drugi występuje jedynie w roli obserwatora  i towarzysza, stoi nieco w cieniu Sherlocka, tropią mordercę pewnego zamożnego człowieka o nazwisku Douglas. Sprawa nie byłaby o tyle dziwniejsza, gdyby nie krótki liścik, jaki dotarł do Sherlocka na Baker Street z wiadomością od niejakiego Freda Porlocka, że życie pana Douglasa z Birlstone Manor House jest w niebezpieczeństwie. W chwilę po otrzymaniu listu na Baker Street zjawił się detektyw MacDonald z londyńskiej policji z informacją, że ubiegłej nocy pan Douglas padł ofiarą morderstwa.
Wkrótce potem, Holmes wraz z Watsonem i MacDonaldem, aby zbadać okoliczności i miejsce morderstwa, w celu wytropienia i złapania mordercy, udali się w podróż na miejsce zbrodni do wioski Birlstone, w hrabstwie Sussex. Holmes i tym razem, w prowadzonym śledztwie zdołał zaskoczyć wszystkich wykazując się niezwykłym geniuszem i inteligencją, rozwiązując zagadkę tajemniczego mordercy Douglasa. Koniec części pierwszej jest zaskakujący, aczkolwiek czytelnik może domyślić się wcześniej rozwiązania intrygi popełnionego morderstwa.  Niemniej jednak sądzę, że to nie ma większego znaczenia na, że tak się wyrażę "jakość" książki, gdyż najważniejsza w tej książce jest część druga, będąca wyjaśnieniem całej zagadkowej sprawy morderstwa.
Część druga jest opowieścią o historii życia sprzed wielu lat Johna McMurdo z "doliny strachu". Owe wspomnienia nawiązują do części pierwszej i są wyjaśnieniem przyczyn zdarzeń mających miejsce w części pierwszej, klarują i naświetlają motyw morderstwa. Cześć druga będąca opisem wspomnień jest bardzo barwna i żywa, nadaje historii pozorów prawdy, a także cechują ją naturalność i spójność. Akcja toczy się szybko, jest ciekawa i zaskakująca, skłania czytelnika do przeżywania przeczytanych słów.

"Dolina Strachu" w swojej konstrukcji przypomina poprzednie części z serii, choćby "Znak czterech". Uzasadnienie tajemniczej zagadki z części pierwszej ma miejsce w części drugiej. Twórczość Doyla należy do klasyki gatunku. Jestem pod wrażeniem kunsztu literackiego autora. Jego książkom nie można nic dodać i nic ująć. Styl, temat, sprawnie skonstruowana intryga oraz spójność zdarzeń i odpowiedni dobór słów, czyli składny język sprawiają, że powieści Doyle, mają taki niepowtarzalny charakter i są po prostu znakomite. Potrafią uwieść i oczarować czytelnika!


4 komentarze:

  1. Nie po drodze mi z Doylem. Zdecydowanie wolę serial o Sherlocku niż jego książkowe przygody.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam, zresztą do książek Doyle'a nie trzeba mnie namawiać:) Tylko muszę w końcu coś upolować, bo same jakoś nie pchają się w moje ręce:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekają na mnie trzy pierwsze tomy Sherlocka, będzie to moje pierwsze spotkanie z Doylem, aż jestem ciekawa :) Dotąd tylko oglądałam, jak nie film to serial :)
    /klucznik: przyznaję +1 pkt za kolejną w serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się podobała tak na 3+/4, ogólnie okay i warta polecenia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)