sobota, grudnia 08, 2012

"Biblioteka utraconych książek" Alexander Pechmann

Tytuł: Biblioteka utraconych książek
Autor: Alexander Pechmann
Wydawnictwo: Świat książki
 Rok wydania:  2009
Liczba stron: 192
Moja ocena: 4.5/6













Bohaterami tej wyjątkowo ciekawej, pełnej anegdot i zaskakujących informacji opowieści są książki, ale takie, których... nie można przeczytać. Chodzi bowiem o dzieła zaginione, ukradzione, zniszczone (przypadkowo lub celowo), z różnych powodów zakazane i spalone, nigdy nienapisane, choć zaplanowane, a nawet celowo wymyślone... Ich historie związane są oczywiście z życiem ich twórców – m.in. Hemingwaya, Joyce’a, Flauberta, Goethego, Puszkina, Balzaka, Kafki i Mary Shelley – o których Pechmann opowiada pasjonująco!


Książka o książkach krótko mówiąc! Pechmann opowiada o zaginionych, zniszczonych, nienapisanych i wyimaginowanych dziełach najwybitniejszych autorów na świecie. Książka dość ciekawa, raczej dla miłośników literatury, ludzi kochających książki i poszukujących nowych ciekawych tytułów. Przeciętnemu czytelnikowi mogłaby nie przypaść do gustu. Książka prosto i lekko, aczkolwiek dość sucho napisana, zawiera dużo interesujących anegdot z życia wielu popularnych oraz mniej lub bardziej znanych pisarzy. Niektórzy literaci palili swoje manuskrypty jak to miał w zwyczaju Kafka, Dostojewski(ale ten palił swoje dzieła z obawy przed władzą) inni jak np: Hemingway w roztargnieniu gubili lub też zapominali gdzieś swoje dzieła.
Książka składa się z krótkich rozdziałów (dla mnie trochę za krótkich, autor mógł bardziej rozwinąć wątki i opowiadane historie, nabrałam wielkiej ochoty na dalsze poszukiwania informacji na temat wspomnianych tytułów i pisarzy) poświęconych danemu autorowi lub określonej grupie książek, np: o tych które spłonęły, nie zostały nigdy napisane, o książkach niebezpiecznych,  ukrytych gdzieś w starej piwnicy nikomu dotąd nie znane. 
Uważam, że Biblioteka utraconych książek jest interesującą i wartościową książką, poznałam wiele ciekawych historii książek i pisarzy, wynotowałam wiele tytułów, które muszę koniecznie zdobyć i przeczytać.


7 komentarzy:

  1. Myślałam początkowo, że to będzie powieść, ale widzę, że to literatura faktu:) Tym lepiej - można się ciekawych rzeczy dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie myślałam, że to będzie literatura faktu.

      Usuń
  2. O, to całkiem ciekawa pozycja! Chętnie bym do niej zajrzał i dowiedział się o tych tajemniczych dziełach :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi fanie, jako taki "przerywnik" w czytaniu, raczej nie traktowałabym tej lektury jako pełnowymiarową książkę, lecz jak dzieło, do którego można wracać, czytając fragmencikami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, można do niej wracać! Ja tą książkę traktuję jako spis książek, które warto przeczytać:)

      Usuń
  4. tytuł mnie kusił, ale jakoś po twojej opinii nie za bardzo mam na nią ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, mnie również tytuł kusił:) Szału nie było, ale nie żałuje, książka warta przeczytania:)

      Usuń

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)