wtorek, grudnia 01, 2015

KSIĄŻKOWE ZAPOWIEDZI WYDAWNICZE -12.2015


"Cézanne" -

W październiku 1906 Cézanne umiera wskutek powikłań po przeziębieniu, na które zachorował podczas przemożnej burzy, która zastała go na plenerze, gdy po raz kolejny malował górę Świętej Wiktorii, tę samą od 20 lat. Po jego śmierci Salon Jesienny w paryskim Grand Palais organizuje retrospektywną wystawę pięćdziesięciu sześciu obrazów, którymi zachwyca się Picasso, Braque, ówczesna awangarda. Tam też ogląda je Rilke i zafascynowany pisze szereg listów do żony, Clary Westhoff. Ów korpus listów pisanych między 3 czerwca a 4 listopada 1907 składa się na traktat o Rilkego estetyce Cézanne'a, czy wręcz o estetyce nowoczesnej.

W 1947 roku, w dwudziestą rocznicę śmierci Rilkego, Martin Heidegger przygotowuje odczyt na jego cześć, opublikowany następnie pod tytułem "Cóż po poecie?". Jak zaświadcza H. W. Petzet, wydawca listów Rilkego, Heidegger przywiązywał ogromną wagę do listów Rilkego o Cézannie i cytował je w swoim odczycie. Jedynym wszelako tekstem, jaki Heidegger poświęcił Cézanne'owi, jest napisany tuż przed śmiercią w 1971 roku wiersz dedykowany René Charowi pt. "Cézanne".

(źródło opisu: wydawnictwo-sic.com.pl)


"Stryjeńska.Diabli nadali" - Angelika Kuźniak
 
Zofia Stryjeńska była malarką na śmierć i życie, budziła podziw i zawiść, zaznała wielkiej sławy i straszliwej nędzy. A w tle jej życia krótka, chwiejna niepodległość, elity kulturalne międzywojennej Polski – Iwaszkiewicz, Tuwim, Pawlikowska, Boy, Witkacy, a zaraz potem Hitler i Stalin.
O czym rozmawiała cyganeria warszawska, krakowska, zakopiańska, paryska? Co ich łączyło z Zofią Stryjeńską? Z kim się artystka przyjaźniła? Czego się bała? Jak wyglądał jej związek z wybitnym architektem Karolem Stryjeńskim? Gdzie piła wódkę i jakie wznosiła toasty? O czym milczała? Jak na jej decyzje wpływało macierzyństwo? To tylko kilka z setek wnikliwych pytań, które zadaje Angelika Kuźniak, pozwalając nam w Zofii Stryjeńskiej zobaczyć człowieka z krwi i kości, a w jej rozterkach ponadczasowe dylematy.
(źródło opisu: http://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/stryjenska)


"Fale" - Virginia Woolf

Fale, wydane w 1931 roku, uchodzą za jedną z najbardziej eksperymentalnych powieści Virginii Woolf, która wykorzystuje tu technikę strumienia świadomości, miesza swobodnie poezję z prozą, koncentruje się na głębi psychologicznej bohaterów i - jak sama stwierdziła - przedkłada "rytm" nad "akcję".
W ogrodzie nad morzem od świtu do zmierzchu, od dzieciństwa po starość, sześciu bohaterów snuje na przemian swoje monologi. Zmieniają się pory dnia, upływają lata, odmieniają się ich uczucia i oni sami, lecz ich głosom niezmiennie towarzyszy ten sam szum morskich fal. Fale Virginii Woolf to powieść o przemijaniu czasu i pragnieniu harmonii w chaosie wszechświata. To także literackie studium tożsamości indywiduum oraz tożsamości wspólnoty.
                                                                                       (źródło opisu: http://www.wydawnictwoliterackie.pl)


"Miałam szczęśliwe życie. Ostatnia z Branickich" - Anna Branicka-Wolska

Anna Branicka uwielbiała jeździć konno, podróżowała z rodzicami po Europie i wraz z siostrami bawiła się w namiocie wezyra przywiezionym spod Wiednia przez Jana Sobieskiego. Już niedługo miała zatańczyć na swoim pierwszym balu, a potem wyjść dobrze za mąż i wieść szczęśliwe życie młodej arystokratki.
Wojna pokrzyżowała te plany. Sala balowa w należącym do Branickich pałacu w Wilanowie zmieniła się w szpital polowy, a suknie powędrowały do kufra. Anna przyłączyła się do konspiracji, a po powstaniu warszawskim wraz z rodzinami innych arystokratów trafiła na zesłanie w głąb Rosji.
Po zakończeniu wojny czekała na powrót do Polski i spotkanie z ukochanym Januszem. Ale życie nie napisało dla tej miłosnej historii szczęśliwego zakończenia…

Anna Branicka-Wolska – ostatnia z rodu Branickich – we wzruszających wspomnieniach przywołuje czasy, które bezpowrotnie odeszły i świat, który skończył się wraz z wybuchem wojny. Pisze także o powojennym życiu polskiej arystokracji.

Historia kobiety, której pomimo przeciwności losu udało się przejść przez życie swoją własną drogą.
( źródło opisu: http://www.znak.com.pl/)



"Syntetyczny Bóg" - Aldous Huxley 

W 1932 r. Aldous Huxley opublikował Nowy wspaniały świat, który wdarł się szturmem na listy bestsellerów. Opowieść o totalitarnym państwie przyszłości, które kontroluje wszystko. Czytelnikom książki, świeżo pamiętającym zbrodnie bolszewickie, dyktatura ukazana przez Huxleya mogła wydawać się kusząco łagodna. Dzięki narkotykowi o nazwie „soma“ rozprowadzanemu przez władze, obywatele Nowego świata potrafili żyć ze sobą w idealnej harmonii.
Krytycy podkreślali, że huxleyowska wizja jest mrocznym ostrzeżeniem dla świata. Późniejsze życie i twórczość Aldousa Huxleya zdaje się jednak sugerować, że świat ukazany w jego najsłynniejszej powieści był dla autora obiektem tęsknot i marzeń. Zaczął pisywać eseje poświęcone stanom upojenia narkotykowego, jeździł z wykładami opowiadając o swoich mistycznych doznaniach towarzyszących zażywaniu LSD i meskaliny.
Zwrócił się ku filozofiom Wschodu, ale z czasem wybrał drogę na skróty; długotrwałym ćwiczeniom duchowym przeciwstawił ekstazę wywołaną środkami chemicznymi. Odrzuconego osobowego Boga zastąpił bóg zrodzony w laboratorium, syntetyczny bóg.
Niniejsza książka zawiera nigdy wcześniej nie publikowane teksty Huxleya o jego mistycznych poszukiwaniach, a także inne nieznane polskiemu czytelnikowi eseje traktujące m.in. o twórczości Goi i El Greco.
(źródło opisu: http://www.wydawnictwofronda.pl)


"Życie i śmierć na Drodze Umarłych" - Tomasz Grzywaczewski

Mocny reportaż z wyprawy wzdłuż Transpolarnej Magistrali Kolejowej nazywanej Drogą Umarłych. Miała być wielkim dziełem Stalina. Nigdy jej nie dokończono.
Tomasz Grzywaczewski odkrywa przerażającą prawdę o Syberii.
Opustoszałe, ziejące chłodem baraki. Pojedyncze wieżyczki strażnicze, porzucone w nieładzie aluminiowe miski i przegniłe buty. Powyginane szyny i zakopane w śniegu rdzewiejące lokomotywy. Transpolarna Magistrala Kolejowa. Siedemset kilometrów torów okupionych bezsensownym cierpieniem dziesiątków tysięcy niewolników. Marzenie Stalina porzucone w dniu jego śmierci. Kolej widmo zagubiona w dzikiej tajdze i tundrze. W miejscu, w które przez ostatnie pół wieku zapuszczali się tylko myśliwi z rdzennych ludów zamieszkujących te tereny.
Sześćdziesiąt lat po śmierci Stalina Tomasz Grzywaczewski wraz z ekipą filmową (w wyprawie brali udział: Maciej Cypryk, Anna Hyman, Łukasz Orlicki i Marek Kozakiewicz) wyrusza wzdłuż linii kolejowej i spotyka współczesnych mieszkańców Syberii, niektórzy z nich pamiętają wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat. Autor odwiedza przerażające pozostałości łagrów. Wiele dawnych obozów zostało zamienionych w bazy geologów, poszukujących złóż ropy i gazu. Tak przeszłość łączy się z teraźniejszością. Okazuje się, że sen Stalina ma szansę się ziścić. Niewykluczone bowiem, że współczesna Rosja wybuduje linię Salechard-Norylsk, czyli dokładnie taką, o jakiej marzył Ojciec Narodu.
(źródło opisu: http://www.wydawnictwoliterackie.pl)


"Wojna Harta" - John Katzenbach
 
Rok 1944. Niemiecki obóz jeniecki dla amerykańskich lotników. Monotonię życia w niewoli przerywa brutalne morderstwo. Dowody obciążają otoczonego powszechną niechęcią oficera. Wszyscy są przekonani o jego winie. Tylko Tommy Hart, młody nawigator bombowca, w cywilu student prawa na Harvardzie, ma wątpliwości.
Tommy jest w obozie od dwóch lat. I od dwóch lat nie opuszcza go poczucie winy. Jako jedyny przeżył z załogi zestrzelonego B-25. Wtedy nie mógł ocalić kolegów. Teraz może ocalić niewinnego człowieka. Jeśli tylko zdoła wygrać proces, jaki zarządza komendant obozu. Jeśli zdoła odsłonić ukryte motywy i zaciekłe nienawiści, odróżnić wroga od sojusznika i ujawnić szokującą prawdę...
(źródło opisu: http://www.wydawnictwoamber.pl)


 "Śnieg" - Orhan Pamuk

Śnieg porywa i zamyka w swoim świecie na długie dni, jak odcięte przez śnieg miasto, które opisuje — i wrzuca w sam środek wybuchowej mieszanki polityki, religii, literatury i miłości.
Poeta Ka po latach pobytu na emigracji wraca do Turcji i jedzie do dalekiego, wschodniego, przygranicznego miasta, żeby napisać artykuł o tajemniczych samobójstwach młodych dziewcząt — ale tak naprawdę to Ipek, miłość z dawnych lat, ciągnie Ka do Karsu, które, gdy już tam dotrze,
odcina od reszty świata wielka śnieżyca.


Miasto staje się pokrytą milionami płatków śniegu miniaturą Turcji, obrazującą dramat całego państwa. Nadchodzi rewolucja, a Ka, rozdarty między tradycją a nowoczesnością, Zachodem a Wschodem, miotając się jak marionetka w rękach głównych aktorów tej gry na śmierć i życie — wojskowych, nacjonalistów, islamistów, fanatyków religijnych i terrorystów — wciąż szuka swojego miejsca w świecie i pragnie ocalić swoją miłość. Czy stanie po właściwej stronie, czy zdoła odzyskać Ipek, czy odnajdzie siebie?

(źródło opisu: http://www.wydawnictwoliterackie.pl)

3 komentarze:

  1. Niestety nie znalazłam nic w swoim guście.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam z niecierpliwością na Fale! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie nie czekam na żadną z tych książek, ale jeszcze zobaczę. :)
    http://kochamczytack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)