Przejdź do głównej zawartości

Niedzielny spacer!




Mój niedzielny poranek, oczywiście po śniadaniu i jeśli nie pada, zawsze spędzam na spacerze. Spacerujemy przynajmniej godzinę z mężem, córeczką i psem w pobliskim lesie lub kolo lasu. Podziwiamy widoki, a ponieważ mieszkam w terenach górzystych jest co podziwiać, przyglądamy się koniom w pobliskiej stadninie. Ruch na świeżym powietrzu jest to wspaniały początek dnia. Człowiek jest dotleniony i orzeźwiony. Bardzo lubię spacerować po lesie, wtedy mam okazje pomyśleć i wyciszyć się. Dzisiaj nareszcie znaleźliśmy pierwsze podgrzybki (na zdj.), nazbieraliśmy troszeczkę grzybów, teraz susza się i będą w sam raz do wigilijnego barszczu. A na grzyby z pewnością jeszcze się wybierzemy już w przyszłą niedziele!




Komentarze

  1. uwielbiam grzybobranie - jednak wczoraj mój mąż niewiele nazbierał a dziś cały dzień padało :) ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uwielbiam zbierać grzyby, gorzej z czyszczeniem ich później:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka dzidzia wspaniała ;D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze, które zawsze chętnie czytam i na które staram się w miarę możliwości odpowiadać:-)

Popularne posty z tego bloga

WARTE PRZECZYTANIA! CZYLI CIEKAWE ARTYKUŁY, INSPIRACJE I NIE TYLKO!

"Zapomniane niedziele" - Valèrie Perrin

Książka "Zapomniane niedziele" autorstwa Valèrie Perrin jest powieścią z kategorii literatury pięknej. Autorka ciekawie, bo od pierwszych stron trudno oderwać się od lektury, opisała historię życia jednej z głównych bohaterek Hélène Hel i opowiadającej historie Justine Neige.  Justine  jest narratorką w książce. Jest młod ą  dziewczyn ą  pracując ą  jako opiekunka w domu starości "Pod Hortensjami". Tam też poznaje i zaprzyjaźnia się z  Hélène, którą się opiekuje.  Hélène opowiada historię swojego życia, którą na proźbę wnuka  Hélène, Justine zapisuje w niebieskim zeszycie. I tak własnie, poprzez zapiski młodej opiekunki poznajemy ciekawą historię całego życia  Hélène Hel, a jest ona niesamowita.  Opowiedziała mi całe swoje życie, choć w formie rozsypanej układanki. Jak gdyby dała mi w prezencie najpiękniejszy przedmiot ze swojego domu, ale przedtem rozbiła go niechcący na tysiąc kawałków. Ponadto zapiski zamieszczone w książce, popr...

"Dziewczęta z Szanghaju" Lisa See

Tytuł: Dziewczęta z Szanghaju Autor: Lisa See Wydawnictwo: Świat Książki Rok wydania: 2010 Liczba stron: 365 Moja ocena: 5/6 Egzotyczna saga rodzinna, rozgrywająca się przez dwadzieścia lat (1937-57) w Szanghaju i Los Angeles. Historia dwóch chińskich sióstr, modelek, które wychodzą za dwóch braci, chińskich emigrantów z USA, i wyjeżdżają do Ameryki, uciekając przed koszmarem wojny chińsko-japońskiej. Podczas trwającej wiele miesięcy podróży do mężów do Ameryki, płoche dziewczęta stają się dorosłymi kobietami z bagażem przykrych doświadczeń. Do Los Angeles docierają ze swą największą tajemnicą związaną z córeczką jednej z nich. Siostry nie wiedzą, że także w ich nowej rodzinie każdy ma coś do ukrycia i nikt nie jest tym, za kogo się podaje...Pełna zwrotów i tajemnic akcja, wtopiona w wyjątkową panoramę dwóch kultur, Wschodu i Zachodu, opisanych z malowniczymi szczegółami. Dziewczęta z Szanghaju jest to barwna, wielowarstwowa, historyczna powieść autor...