W dzisiejszym poście chciałam pokazać Wam mój mini stos, czyli moje najbliższe plany czytelnicze na grudzień.
Mam nadzieje przeczytać powyższe książki w nadchodzącym miesiącu, gdyż u mnie, chociaż zapewne z tym problemem boryka się wielu miłośników książek, z czasem na czytanie jest średnio dobrze, ale staram się czytać jedną książkę tygodniowo.
Mam nadzieje przeczytać powyższe książki w nadchodzącym miesiącu, gdyż u mnie, chociaż zapewne z tym problemem boryka się wielu miłośników książek, z czasem na czytanie jest średnio dobrze, ale staram się czytać jedną książkę tygodniowo.
Przy wyborze, nie chciałam zbytnio ograniczać się do jakiegoś gatunku literackiego (ale wyszło jak wyszło). Generalnie jestem otwarta na wszystko i staram się poszerzać swoją ogólną wiedzę, czytając różne książki.
Uwielbiam czytać klasykę, a jeżeli ktoś śledzi mojego bloga od dłuższego czasu, to wie, że chętnie poczytuję właśnie klasykę, ponieważ jest ona dla mnie takim pewnikiem dobrej książki. Obecnie rynek wydawniczy oferuje przeogromną ilość książek, co widać w comiesięcznych premierach wydawnictw. Jednak nie zawsze są one dobre, warte przeczytania itp. itd. Co wcale nie znaczy, że współcześni pisarze piszą źle.
A wracając do moich książek, jeżeli czytaliście którąś z nich, to podzielcie się opinią. Które warto poznać, które nie, co o tych pozycjach sądzicie. Ja najbardziej jestem ciekawa "Złotego notesu" Lessing, to jedna z moich ulubionych pisarek i tą książkę chciałam już od dłuższego czasu przeczytać."Pani Bovary" Flauberta, właśnie czytam i jestem pod wielkim wrażeniem.
Od góry:
A wracając do moich książek, jeżeli czytaliście którąś z nich, to podzielcie się opinią. Które warto poznać, które nie, co o tych pozycjach sądzicie. Ja najbardziej jestem ciekawa "Złotego notesu" Lessing, to jedna z moich ulubionych pisarek i tą książkę chciałam już od dłuższego czasu przeczytać."Pani Bovary" Flauberta, właśnie czytam i jestem pod wielkim wrażeniem.
Od góry:
- Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet, Stieg Larsson
- Nowy wspaniały świat, Aldous Huxley
- Królowa Margot, Aleksander Dumas
- Pani Bovary, Gustave Flaubert
- Collide, Gail McHugh
- Zloty notes, Doris Lessing
Widzę u Ciebie pierwszą część trylogii "Millenium" ♡ daj znać jak wrażenia, gdyż sama planuje przeczytać tą książkę.
OdpowiedzUsuńJak tylko przeczytam, to na pewno napiszę recenzję.
UsuńCollide, Gail McHugh - jak dla mnie rewelacja. Kontynuacja trochę słabsza. Polecam jednak obie. Innych ze stosu nie czytałam.
OdpowiedzUsuńDzięki za info:) Chętnie przeczytam i część drugą.
UsuńJa właśnie przymierzam się do „Pani Bovary”. Miałam wiele okazji, by sięgnąć po tę powieść, ale zawsze jakaś inna książka (lub co gorsza - przyziemność) była ważniejsza. Pozostałe książki z tego stosiku cierpliwie czekają na swoją kolej...
OdpowiedzUsuńU mnie było podobnie, z przeczytaniem "Pani B." zwlekałam ponad rok. Właśnie wczoraj skończyłam ją czytać, to świetna książka, na pewno nie będziesz żałować. Polecam!
Usuń